18 Paź 2014, Sob 17:54, PID: 416660
Scarlett_Venice napisał(a):Wyklady mam juz za sobą, nie bylo zle. Tylko jak zwykle porownywalam siebe z innymi i jak zwykle wyszlo, że jestem uposledzona. Same dzieciaki (licealiscie/swiezo po maturze) i wiecej ogarniaja niz ja. Jak wykladowca zadawal pytania to mialam wrazenie, że tylko ja czuje się jakby gadal po chinsku (np kto ma pierwszenstwo na skrzyzowaniu etc.). Oczywiscie wstydzilam sie pytac "a dlaczego tak?". Pewnie nie zdam nawet wewnetrznej praktyki (o testy akurat sie nie boje, bo ja z typu moli ksiazkowych, moge cos zakuc niekoniecznie rozumiejac zasad). A w jazdach potrzebna jest logika i szybki refleks...
Nie przejmuj się. Miałem identycznie, a przecież jestem facetem, który powinien to mieć w jednym palcu, bo takie są standardy obowiązujące w społeczeństwie. Nie przejmuj się również oblaniem, ja pierwszy raz nie zdałem na łuku. My fobicy strasznie wszystko wyolbrzymiamy, a tak naprawdę jesteśmy zdolni to wielu rzeczy w takim samym stopniu co inni ludzie. Prawo jazdy również do tego należy.