30 Paź 2014, Czw 22:20, PID: 418584
Nie wiem jak to opisać w tamtym momencie gdy dostałem sms nie dążyłem do tego żeby cokolwiek wyjaśnić , bo byłem w szoku , nie potrafiłem uwierzyć w to co się stało. Po paru miesiącach związku ex chciała się wycofać to wtedy odpuściłem i po paru dniach spotkałem się z nią i spytałem się czy nie chciałaby jeszcze raz spróbować --> wtedy związek , że tak napiszę rozkwitał na nowo i było jeszcze lepiej niż na początku były zapewnienia o miłości o wspólnych planach , wieczorem zadzwoniła do mnie i rozmawialiśmy bardzo długo i wtedy mówiła mi , że beze mnie by sobie nie poradziła . że jest ze mną szczęśliwa i że największym błędem w jej życiu było to , że myślała o rozstaniu no i po paru miesiącach wszystko skończyło się przez sms.... Być może byłem za dobry dla innych osób itd nie wiem -> za dużo dawałem od siebie kosztem siebie co często wiązało się to z niczym --> ale to już inne sytuacje...