16 Sty 2015, Pią 18:09, PID: 430264
m.c. napisał(a):Oczywiście nie zdałem i na razie odkładam to na później... albo na wieczne nigdyKielce czy Ostrowiec? Nie przejmuj się. Znam gościa, który nie ma fobii, a zdawał chyba kilkanaście razy, aż wreszcie mu się udało.
za pierwszym razem wjechałem pod prąd, a dzis nie ustąpiłem pierwszeństwa czyli stwarzam nie małe zagrożenie na drodze...
ale jak sie ma depresje to nie dziwne.. brak energii, znuzenie, problemy z koncetracja, z pamiecia robia swoje.