10 Mar 2015, Wto 4:33, PID: 436686
Większość przyjmuje zarówno prywatnie, jak i na NFZ. Z różnych powodów - dość łatwo się domyślić jakich. Moja psychiatra też przyjmuje i na NFZ, i prywatnie. Chodziłem najpierw na NFZ, potem prywatnie do niej. I jedyna różnica jaką odczuwam jest taka, że prywatnie nie czekam, tylko dostaje termin prawie że natychmiast. Leczenie takie samo, może chwile dłuższa rozmowa, ale to dlatego, że prywatnie ona ma więcej czasu (mniej pacjentów).