05 Lip 2015, Nie 20:53, PID: 451794
Z tym węchem to stawiał bym na polipy. Także szukaj konkretnego laryngologa. Tak na marginesie - wiele z leków w formie kropel do nosa (mam tu na myśli sympatykomimetyki, nie jakieś wody morskie czy inne bzdety) tylko pogarsza sytuację - powodując obrzęk "z odbicia".
Regularny wysiłek fizyczny, szczególnie na powietrzu potrafi wydatnie poprawić problemy drożnością (i wiele innych) I nie jest to bynajmniej takie tam duperelne zalecenie. Żadnym suplementem ani lekiem nie da się tego zastąpić a organizm potrzebuje tego tak samo jak żarcia. Sam ku mojemu zdziwieniu zaobserwowałem po tym na prawdę dużą poprawę.
Regularny wysiłek fizyczny, szczególnie na powietrzu potrafi wydatnie poprawić problemy drożnością (i wiele innych) I nie jest to bynajmniej takie tam duperelne zalecenie. Żadnym suplementem ani lekiem nie da się tego zastąpić a organizm potrzebuje tego tak samo jak żarcia. Sam ku mojemu zdziwieniu zaobserwowałem po tym na prawdę dużą poprawę.