21 Lip 2015, Wto 21:15, PID: 454938
Podstawowe pytanie już zostało zadane, spotkaliście się chociaż raz? Było coś więcej? Ile kilometrów mieliście do siebie?
Z perspektywy tego chłopaka rozumiem go - uważam że związek na odleglość jest bezsensowny. A jeśli się nie spotkaliście, to z jego strony było to zwykłym pisaniem ot tak, bez większych uczuć.
BTW, jak można pokochać kogoś przez internet? Zauroczyć się to rozumiem, będąc zaintrygowanym można mieć chęć poznać kogoś bliżej, ale zakochać się bez spotkania?
Z perspektywy tego chłopaka rozumiem go - uważam że związek na odleglość jest bezsensowny. A jeśli się nie spotkaliście, to z jego strony było to zwykłym pisaniem ot tak, bez większych uczuć.
BTW, jak można pokochać kogoś przez internet? Zauroczyć się to rozumiem, będąc zaintrygowanym można mieć chęć poznać kogoś bliżej, ale zakochać się bez spotkania?