28 Lis 2015, Sob 14:38, PID: 491208
Ertix napisał(a):Też tak mieliście? Bo ja to dosłownie czuję się wystraszony i przerażony jak słyszę/widzę coś takiego.. Zaczynam się bać. .
Pewnie o to chodzi. Rozumiem, że pytanie kierujesz do wszystkich. Ogólnie to uważam, że jeśli jesteś facetem (i również tylko ze strony innych facetów tego doświadczasz) to chodzi po prostu o sprawdzenie, próbę sił, kto jest lepszy, silniejszy i bardziej dominujący. To widać,po postawie, zachowaniu, gdy ktoś jest wystraszony, niepewny, no to można się na nim sprawdzić. Gdybyś znalazł się w grupie na przykład samców alfa, wypełnionych testosteronem, to by cię wykończyli. Żaden facet tak po prostu nie rzuca się na równego sobie, lub silniejszego. Po prostu wybiera sobie jakąś ofiarę do kopania. Dlaczego? Bo słabszy działa im na nerwy. Prawdziwy mężczyzna musi być silny, a w autobusie siadać z nogami tak szeroko rozstawionymi, żeby wszyscy widzieli jego krocze a osoba obok musiała siedzieć na samym brzegu. Faceci stale czują potrzebę podkreślania tego, że są silni, bo dla nich siła fizyczna i poziom agresji są wyznacznikiem wartości. Gdy idzie chodnikiem dwóch gości z naprzeciwka to żaden tak po prostu nie ustąpi, będą szli na siebie, dopóki nie będzie już innego wyjścia, jak się rozminąć.
Oczywiście ten opis jest nieco przesadzony, ale uważam, że właśnie dlatego na przykład faceci lubią sporty zespołowe i grać w nie i oglądać.Mają potrzebę walki. Bo lubią rywalizację, sprawdzanie się. Radość daje im poczucie, że są lepsi od kogoś. Dlatego jak jakiś facet tak patrzy na ciebie to pewnie ma jakiś kompleks, widzi w tobie problem, bo nie uznaje słabości, lęku, a w głębi ducha tak dokładnie się czuje.
Kobiety też wolą facetów, którzy są bardziej agresywni, chociaż jawnie nie nienawidzą innych typów, ale po prostu się z nimi nie umawiają.