29 Lis 2015, Nie 18:03, PID: 491600
Cytat:Autor nie pisał o zahaczeniu wzrokiem, czego najczęściej w ogóle większość ludzi nie zauważa,Tyle, że mi właśnie też o to chodziło. Tzn. ja tam nie widzę żadnych agresywnych spojrzeń w moją stronę dopóty ktoś mi nie zwróci uwagi. I mi na przykład takie coś sprawia przykrość gdy słyszę takie coś ze strony innych bo nie wiem co o tym myśleć i jak się zachować. Tym gorzej, bo przez to skutecznie obniża mi się samoocena, a już dość kompleksów z powodu mojego wyglądu się nacierpiałem i staram się teraz zaakceptować siebie.
Przy okazji mocart zarzucił mi tutaj, że nie chciałbym się zmieniać. Wizualnie chciałbym (choć i tak nie widzę w tym większego sensu), ale psychicznie jesteśmy z dwóch różnych światów i nie rozumiem tu Twojej reakcji, bo czy to samo napisałbyś w stosunku do osoby niepełnosprawnej fizycznie, lub tej która ma fobię przed wykonywaniem ćwiczeń (ja taką mam)? Śmieszy mnie tylko to, że pouczasz innych jacy mają być, a sam jadasz czekoladki po nocy. To wychodzi na to, że i Ty masz słaby charakter (i ja to rozumiem), i żebyś mnie nie zrozumiał źle to nie mam zamiaru Ciebie tu obrażać. Nie bardzo tylko rozumiem po co to piszesz samemu nie będąc w porządku wobec innych.
I czy naprawdę bycie grubym jest tylko i wyłącznie kwestią samej słabej woli? No nie powiedziałbym. To też często zależy od genetyki, typu budowy ciała/przemiany materii lub bycia na lekach (ja jestem i po nich mam straszne łaknienia co odbija się to później na mej wadze, a słabą siłę woli to każdy z nas ma).
Spójrzmy też na to z drugiej strony i weźmy osobę bardzo chudą. Tu z kolei zaczną się pojawiać przykre łatki odnośnie tego, że jest zbyt koścista, słaba itp. itd., ale to jeszcze nie powód moim zdaniem by człowieka obrażać od najgorszych. Z kolei osoba normalna zostanie uznana za zwyczajną/nudną, i tak mamy zamknięte koło.
Ty nie lubisz osób grubych/słabych - okej, ale zostaw to dla siebie (i przy okazji to radziłbym nie stosować takich określeń w towarzystwie tych osób). Czy ja na przykład obrażam kogoś i afiszuję się ze swoim krytycyzmem tylko dlatego bo mi się jego talia czy nos nie podoba? Bez przesady, nie róbmy drugiego getta.
W końcu co by to był za świat gdyby wszyscy byli piękni, zdrowi i silni? Nijaki.
Cytat:ale chcą być, bo uważają, że to wartościowe.Wartościowe.. ciekawe..
Dla mnie to pozerstwo i mentalny poziom zakompleksionego gimnazjalisty pomyłkowo narzucony nie tej płci przez szaleńca zwanym Bogiem i matką naturą. Nic poza tym.
Cytat:Znam to. Na mnie jak faceci patrzą, to się ( mnie się tak wydaje ) szyderczo uśmiechają.Ja tak mam w ogóle z ludźmi, ale podejrzewam, że większość tu taka jest.
A najgorsze jest to, że mogą być wobec Ciebie mili, a nie wiadomo co mogą o Tobie myśleć za plecami. To jest najgorsze.