13 Sty 2016, Śro 18:41, PID: 506494
Miałam nauczanie indywidualne pod koniec gimnazjum i przez szkołę srednią. Nie miałam styczności z rówieśnikami,nawet tego nie chciałam.W moim przypadku indywidualne było idealnym wyjsciem,choc szkołe srednią i tak konczyłam zaocznie. Akurat w przypadku szkoły zaocznej nie miałam takich problemów z chodzeniem do niej jak w przypadku szkoły sredniej.
Mimo upływu kilku lat,nadal nie lubię ludzi i staram sie ich unikac jak tylko moge. Według mnie nauczanie indywidualne nie jest zle,ma zwolennikow jak i przeciwnikow.
Mimo upływu kilku lat,nadal nie lubię ludzi i staram sie ich unikac jak tylko moge. Według mnie nauczanie indywidualne nie jest zle,ma zwolennikow jak i przeciwnikow.