23 Sty 2016, Sob 20:05, PID: 509450
Tearedapart napisał(a):Who cares, i tak wszyscy jestesmy tylko zwierzetami o podobnych instynktach i potrzebach. Łaczymy sie w pary z pobudek egoistycznych, bo nasz organizm sie tego domaga i nie daje spokoju dopóki nie zaspokoimy jego potrzeby, tak samo jak z pojsciem siku, bedzie cisnac, az dopóty sie nie wyproznimy, bedzie to mialo wiekszy priorytet od wszystkiego co w danej chwili robimy lub swiadomoe chcemy robic. Gdy patrzy sie na to z boku, z logicznego punktu widzenia, wydaje sie to takie prymitywne. Ogladalem przed chwila Teorie Wszystkiego, i nawet tak wielkie umysly jak Hawking maja tez te prymitywne potrzeby..., a na koniec jego zonka i tak go opuscila, bo znalazla se zdrowego samca do opieki nad jej potomstwem, nie chciala zyc z kaleka do konca swoich dni. Na tym swiecie nie mozna liczyc na nikogo tylko na siebie, nikt tak naprawde o ciebie sie nie martwi, tak jak ty sie nie martwisz o nikogo innego, no moze z wyjatkiem matki, bo ona zawsze bedzie cie w jakis sposob wspierac, co z kolei tez jest ewolucyjnie uwarunkowane, tak jak wszystko co robimy.
Hawking w tym samym roku ożenił się że swoją pielęgniarką, widocznie miał do zaoferowania coś więcej niż goryl alfa.