09 Lis 2007, Pią 17:22, PID: 5816
Anomalia napisał(a):... I co robię? Rozdzieram ryja na takich co się tak zachowują. Dostaję takiej agresji, że mnie na cały sklep czy autobus słychać i chrzanię, że ktoś mnie w tym momencie widzi. Przestałam się tym przejmować. Niech wszyscy usłyszą, że jakaś stateczna pani jest źle wychowana, bo obraża ludzi. Jak mnie obraża, to ja ją też poobrażam i niech zobaczy jak to miło.Łał, super! Chciałbym umieć spróbować. Ja zawsze muszę być taki grzeczny i opanowany, a wtedy taki efekt jest nieosiągalny.
I wiecie co? Tacy ludzie wtedy nagle spuszczają z tonu jak widzą, że się nie dajesz opluć. I zaczynają przepraszać. ...
Ja się dołączam do Twoich życzeń. Nie powiesz, co Ci robili? A co by było, gdybyś, jak kogoś spotkasz, zapytała co myślą o tym co robili?