31 Gru 2016, Sob 16:18, PID: 605933
no, ja akurat czułem, że zrozumie.
i w jakimś sensie tak było
wiele mi to nie dało, choć z drugiej strony... tot było jednak jakieś doświadczenie z żywym człowiekiem. takie prawdziwe, a nie emocjonalno-intelektualna prostytucja 100 zł/h
ciągle to wspominam, czyli jednak jakieś wrażenie musiało to na mnie zrobić, chyba dwudziesty raz o tym pieprzę...
i w jakimś sensie tak było
wiele mi to nie dało, choć z drugiej strony... tot było jednak jakieś doświadczenie z żywym człowiekiem. takie prawdziwe, a nie emocjonalno-intelektualna prostytucja 100 zł/h
ciągle to wspominam, czyli jednak jakieś wrażenie musiało to na mnie zrobić, chyba dwudziesty raz o tym pieprzę...