27 Lis 2007, Wto 0:58, PID: 6901
Michał napisał(a):Za dużo tych pytań Smoklej. Same pytania.Wiesz, tu (pokazuję na głowę) jest ich jeszcze więcej. Jak to się tam mieści? [a ten znowu pytanie, meeen ]
Michał napisał(a):Jak pokazać alkoholikowi?Zależy co. Flaszki mu najlepiej nie pokazywać.
Michał napisał(a):Skąd Ci się wzięła wina, kara i przebaczenie? Jak to wiążesz z wcześniej zapisaną treścią.To jest zbyt skomplikowane, żeby to rozwiązać. To taki zapis, schemat mojego myślenia.
Michał napisał(a):I o co chodzi z tym znaniem siebie?
Zależy, o które znanie siebie Ci chodzi.
Wiesz, będę brutalny teraz . Generalnie wszyscy ludzie są tacy sami. To są kurna kopie. Jeżeli znasz jedną kopię, to znasz je wszystkie.
Michał napisał(a):W bólu kiepsko kapuję.
Coś wiem na ten temat. Może kiedyś coś napiszę.
O bólu mówię. A Wy myśleliście, że o czym . Że kiepsko kapuję. No też coś. Bezczelność. Wychodzę :arrow:.
Michał napisał(a):Aha, z tym "wymyślony Ty"No wiesz, bo ja tak przechodzę z różnych obszarów mojego umysłu (to wcale nie jest śmieszne, cicho tam z tyłu). To wszystko to jest zapis procesu myślowego. Ale będę się starał tego unikać.
Czasem łatwiej coś przedstawić właśnie w formie dialogu itp. Jak kogoś do tego dialogu potrzebuję, to go sobie wymyślam (super sprawa polecam, proszę się częstować ).
Michał napisał(a):To jest po prostu genialne co zrobiłeś. Serio. Dodałeś tutaj to, czego tu brakowało. To jest jak przejść z jednego końca na drugi. To jest jak naprężyć strunę i puścić. "Fantastiko"! No i co - można? Można? [ tak wiem, znowu pytanie ]Smoklej napisał(a):Bestia, która we mnie drzemie, jest bardzo potężna i niebezpieczna. Wierz mi, nie chcesz jej spotkać. Ci którzy ją zobaczyli i spojrzeli jej w oczy, nie są i nigdy nie będą już tacy jak przedtem.
Bo pękli ze śmiechu.
Michał napisał(a):Działania sadysty...Wiesz co, ja nie wiem. Ja się nie znam. Ja jestem prosty człowiek.
Ja sobie to obliczę na karteczce. Może coś mi wyjdzie.
s – sadysta,
w – wzorzec ("normalny" człowiek),
h – hamulec (nieprzyjemność z dręczenia),
p – przyjemność (z dręczenia).
S - wie co (robi) sadysta,
W - wie co (robi) wzorzec ("normalny" człowiek).
Kod:
S = {[(w–h) OR (w+h)] AND (w+p)}
W = [(s+h) AND (s–p)]
A = (w–h)
B = (w+h)
C = (w+p)
D = (s+h)
E = (s-p)
F = [(w–h) OR (w+h)]
A F B C S W D E
0 0 0 0 0 0 0 0
0 0 0 1 0 0 0 1
0 1 1 0 0 0 1 0
0 1 1 1 1 1 1 1
1 0 0 0 0 0 0 0
1 0 0 1 1 0 0 1 [S ≠ W]
1 1 1 0 0 0 1 0
1 1 1 1 1 1 1 1
Z tego wynika, że [S ≠ W] czyli że sadysta nie wie co (robi) wzorzec (do naśladowania) czyli że sadysta nie wie co (robi) „normalny” człowiek.
No, teraz już jest chyba jasne, o co mi tak naprawdę chodziło w moich tezach. [znowu te śmiechy na sali, z tego będzie kolokwium, zobaczymy kto się wtedy będzie śmiał, he, he]