22 Cze 2017, Czw 10:29, PID: 705353
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Cze 2017, Czw 10:29 przez Krakers.)
@nieszczęśliwa : Może u Ciebie ludzie byli po prostu głupi " U mnie tak nie ma, choć zdarza się, że trzeba długo czekać na kogoś ze schroniska, ale to dlatego, że mają tam nawał roboty i nie ma co się im dziwić. Z drugiej strony nie chodzę tam sama, więc jest mi łatwiej...
No ale sam fakt, że się pomoże zwierzakowi, dodaje otuchy choć na chwilę. Tamtejsi pracownicy przeprowadzili szkolenie dla spacerowiczów, więc nie ma też mowy o popełnieniu błędu, chyba że ktoś był nieuważny, albo coś innego się stanie Ogółem jest tam w miarę sympatycznie, choć niektórzy z pracowników patrzą się na mnie dziwnie.
Generalnie jest okej - zawsze to jakiś sposób na przełamanie się.
No ale sam fakt, że się pomoże zwierzakowi, dodaje otuchy choć na chwilę. Tamtejsi pracownicy przeprowadzili szkolenie dla spacerowiczów, więc nie ma też mowy o popełnieniu błędu, chyba że ktoś był nieuważny, albo coś innego się stanie Ogółem jest tam w miarę sympatycznie, choć niektórzy z pracowników patrzą się na mnie dziwnie.
Generalnie jest okej - zawsze to jakiś sposób na przełamanie się.