27 Wrz 2008, Sob 19:45, PID: 71319
Czegoś takiego raczej nie mam, natomiast jeżeli chodzi o entuzjazm to zauważyłam, że zawsze jak go czuje to mam jakby przy tym wyrzuty sumienia. O_o Kiedy choć troche poprawi mi sie humor to myślę, że to nie wypada, że nie powinnam się cieszyć, że to w ogóle dziwne i niestosowne żebym myślała optymistycznie...
Innymi słowy mam jakiś strach przed entuzjazmem, boje sie ze im bardziej sie uciesze z czegoś to potem tym wiekszy spotka mnie zawód...czy coś takiego xP
Innymi słowy mam jakiś strach przed entuzjazmem, boje sie ze im bardziej sie uciesze z czegoś to potem tym wiekszy spotka mnie zawód...czy coś takiego xP