31 Paź 2017, Wto 23:27, PID: 715113
(31 Paź 2017, Wto 21:33)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): Nie znam się na fobii, ale jeśli chodzi o zaburzenia słuchu to czytałam niedawno artykuł na temat psychiki u osób nie(do)słyszących i tam rzeczywiście pisali o różnego rodzaju problemach osobowościowych i społecznych wynikających z faktu nie(do)słyszenia.
Myślałaś nad wyjazdem do obcego kraju? Tam każde "co?" (czy raczej jego grzeczniejsze odpowiedniki) będzie miało szansę zostać zakwalifikowane jako nieperfekcyjna znajomość języka, a tę łatwo wybaczyć cudzoziemcowi.
Nie myślałam, nie odważyłabym się na tak odważny krok. Teraz gdy nie usłyszę więcej niż 2 razy z rzędu, to już nie dopytuję, tylko udaję, że wiem o co chodzi : Przynajmnie nie muszę się tłumaczyć