26 Mar 2018, Pon 15:51, PID: 738591
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Mar 2018, Pon 15:52 przez Kra_Kra.)
Nie martw się, ja mam 25 lat, teraz siedzę na stażu i ze mną są nawet dziewczyny (raczej - kobiety) po pięćdziesiątce, więc co one dopiero muszą czuć, że się muszą po jakichś stażach miotać. W ogóle też nie mam imponującego dorobku w tym wieku - albo byłam sprzątaczką, albo wykładałam towar, albo wykonywałam inne fizyczne prace i często na czarno, więc imponującego CV jak się domyślasz, nie mam jedyne jaśniejsze barwy mojego CV to prace jako pomoc biurowa w różnych urzędach i spółdzielniach mieszkaniowych. W jednej firmie pracowałam z dziewczyną, która w wieku 30 lat skończyła studia i to w ogóle była jej pierwsza praca i jej przykład zawsze staram się mieć przed oczami, jak mnie nachodzą myśli, że już przegrałam swoje życie zawodowe. Bo ona była takim naocznym, realnym przykładem dla mnie, że można z powodzeniem zacząć nawet i po trzydziestce. Więc może i dla mnie [i każdego w podobnej sytuacji] jest jeszcze szansa na nowy start zawodowy