10 Maj 2018, Czw 12:01, PID: 745940
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Maj 2018, Czw 12:23 przez USiebie.)
(10 Maj 2018, Czw 11:34)Shiro napisał(a): Czemu nie ma co polemizować? Jakby dziewczyna mi powiedziała, że jest poligamistką, to równie dobrze mogłaby powiedzieć "nie nastawiaj się, niedługo znajdę innego bolca". Nawet nie chciałbym się kolegowac z takimi osobami, co dopiero wchodzić w związek
Jak dla mnie jest to myślenie podszyte zbyt dużą dozą uprzedzeń, żeby miało to sens. Nie wiem wiesz, po prostu chyba nie rozumiem takiego podejścia. W związek też niekoniecznie chciałbym wchodzić z taką osobą, ale nie widzę problemu jeśli chodzi o kolegowanie się, czy nawet przyjaźń. (bez jaj, tak bardzo cię interesuje z kim się bolcują twoje koleżanki, że jakbyś się dowiedział, że któraś lubi przygodny seks to byś przestał się z nią kolegować?: P) Jestem za tym żeby każdy żył tak jak mu odpowiada, do momentu w którym nie robi krzywdy innym. Jeśli komuś odpowiada seks z wieloma partnerami, to nie widzę problemu. Dla mnie jedynie godne potępienia są ewentualne oszustwa, ukrywanie intencji przed partnerką, umyślne roznoszenie chorób itd. Nie zamierzam nikomu mówić, jak ma żyć i jakie ma wyznawać wartości.
Nie no, naprawdę, jest sens polemizować z "niczym nieuzasadnioną niechęcią"?
ed. żeby nie było słowa bolcują użyłem tylko dlatego, że shiro użył w swoim poście słowa bolec, nic ponadto, rozjaśniam, bo wiem że i tego niektórzy lubią się czepiać. xD