16 Maj 2018, Śro 17:19, PID: 746669
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Maj 2018, Śro 17:21 przez Niered.)
(16 Maj 2018, Śro 14:24)Placebo napisał(a): Fochy o ilosc bylych, serio? O ile nie jest to jakas straszna ilosc albo nie chodzi o jakies jednorazowe numerki to watpie, zeby stanowilo to taki duzy problem. Moze dla niektorych osob tak, inne beda w stanie zaakceptowac to i pogodzic sie z faktem, przeciez nie tak latwo znalezc swoja "druga polowe", ze wszyscy popelniamy bledy z przeszlosc to przeszlosc. Moze to tylko ja ale osobiscie raczej wolalabym uslyszec prawde w takiej kwestii, zreszta nikt nie chce byc oszukiwany.Nie to takie dmuchanie na zimne raczej, po co podejmować niepotrzebne ryzyko. "Może dla niektórych tak" i własnie nigdy nie wiadomo, może to właśnie ta połówka będzie miała z tym problem. Mogą takie informacje działać mocno na niekorzyść.
Brudna prawda na początek znajomości, no to nie działało u mnie, lub właśnie na niekorzyść, więc pojawia się myśl, żeby ten etap znajomości przeczekać a później może nie mieć to już znaczenia, choć ja zazwyczaj robię sobie złą reklamę już na dzień dobry, taki szczery jestem.
@qaz21122
Cytat:Ale okazuje sie ze jesli masz x lat i nie bylas/byles w zadnym zwiazku to znaczy ze cos z toba nie tak, a na znalezienie przeznaczonej ci przez los 2 polowki masz max 3 podejscia jak miales wiecej to znaczy ze cos z tobą jest nie w porządkuXDmoże trzy podejścia ale lepiej nie stawiać tego jako regułę, sprawdzic na sobie. Może nawet nikt o to nie zapyta, bo nie będzie to miało znaczenia równie dobrze, ale raczej pytanie może się pojawić. Ktoś taką historię porównał do CV. ale może akurat będzie pilne zapotrzebowanie na stanowisko