30 Wrz 2018, Nie 19:00, PID: 766207
@melancolie
jak potrzebujesz elastycznej pracy na szybko, to w dużych miastach łatwo znajdziesz coś w obsłudze klienta (sklepy, infolinie etc). Często taki pracodawca może dostosować się do programu studiów, choć tutaj celowałbym w duże firmy, bo w małych jak ktoś zachoruje, to raczej będą mieli w dup*e, że masz zajęcia. To nie jest praca na dłużej, więc lepiej w tym czasie rozwijać się w kierunku czegoś lepszego (np. tego co zaproponował Rival). Tylko to może być trudne do ogarnięcia: dzienne studia + etat + samokształcenie.
Możesz też sprawdzić jak wyglądałaby zmiana trybu studiowania na wybranej uczelni: czy można i jak zmienić z zaocznego na dzienny. Zacząć mogłabyś zaocznie, żeby mieć więcej czasu na ogarnięcie się i potem zmienić, jeśli nie będzie się to wiązało z dodatkowymi problemami (jakieś dodatkowe zajęcia i inne bzdury do odrobienia).
jak potrzebujesz elastycznej pracy na szybko, to w dużych miastach łatwo znajdziesz coś w obsłudze klienta (sklepy, infolinie etc). Często taki pracodawca może dostosować się do programu studiów, choć tutaj celowałbym w duże firmy, bo w małych jak ktoś zachoruje, to raczej będą mieli w dup*e, że masz zajęcia. To nie jest praca na dłużej, więc lepiej w tym czasie rozwijać się w kierunku czegoś lepszego (np. tego co zaproponował Rival). Tylko to może być trudne do ogarnięcia: dzienne studia + etat + samokształcenie.
Możesz też sprawdzić jak wyglądałaby zmiana trybu studiowania na wybranej uczelni: czy można i jak zmienić z zaocznego na dzienny. Zacząć mogłabyś zaocznie, żeby mieć więcej czasu na ogarnięcie się i potem zmienić, jeśli nie będzie się to wiązało z dodatkowymi problemami (jakieś dodatkowe zajęcia i inne bzdury do odrobienia).