17 Mar 2019, Nie 13:11, PID: 785657
(17 Mar 2019, Nie 12:54)chory na nieśmiałość napisał(a): Tak jakby kobieta nie mogła mieć innych problemów związanych ze stanem psychicznym, jak te wynikające z braku mężczyzny. Jest na tyle płytka, a jej mózg prosty pod względem fizjologicznym, że jedyną jej potrzebą jest znalezienie sobie mężczyzny.Dokładnie o takiej interpretacji mówię A nie pomyślałeś lisku, że można to zrozumieć w ten sposób, że samotność to zuo - stan wręcz "biologicznie- patologiczny" - (społecznie z resztą też). A kiedy ktoś do chłopa mówi prostym językiem "znajdź sobie kobitę" to też jest seksizm ? Bo z góry zakłada, że samotny facet jest nieporadny życiowo do tego zły, agresywny, brutalny i pewnie chleje (jak wszyscy wiemy faceci z natury tacy są ), bez baby jest wybrakowanym elementem i tylko baba potrafi okiełznać jego prymitywne atawizmy ? A może mówi to po prostu w dobrej wierze ?