09 Maj 2019, Czw 19:11, PID: 791699
Tez mam cichy głos i właściwie cały czas muszę jakby mówić trochę głośniej niż normalnie co jest bardzo męczące. Czasem jak juz nie mam sił, jak dzisiaj, to w ogóle ciezko mi mówić albo brakuje mi tchu, mam chyba jakiś płytki oddech czy coś bo szybko sie zapowietrzam przy większej ilości słów. Zawsze miałem problem z mówieniem "jestem" w szkole bo nauczyciele nie słyszeli chociaz sie darłem, teraz tez unikam wołania itp. No i chyba tak podświadomie lekko obniżam glos. XD Wiadomo, kwestia fobii tez dochodzi, ale raczej to drugie wynika trochę z pierwszego.
A jeszcze co do cichego głosu, to większy problem mam gdy druga osoba mowi cicho, bo po prostu nie słyszę. Kiedyś tak sie pytałem "co?" chyba z pięć razy zanim usłyszałem co ktoś do mnie mówi, jak jakiś ułom XD
A jeszcze co do cichego głosu, to większy problem mam gdy druga osoba mowi cicho, bo po prostu nie słyszę. Kiedyś tak sie pytałem "co?" chyba z pięć razy zanim usłyszałem co ktoś do mnie mówi, jak jakiś ułom XD