21 Paź 2019, Pon 19:02, PID: 808379
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Paź 2019, Pon 19:03 przez bajka.)
jadę sobie prawilnie prawym pasem, nie wlokę się, i nagle z lewego pasa wjeżdża na mnie głupia baba, która chce skręcić w prawo "bo może zdążę", dobrze, że instruktor zahamował, w dodatku przejechała przez ciągłą. zatrzymaliśmy się przy samym tyle jej samochodu, dosłownie, bo ona też się zatrzymała. najbardziej w tej całej jeździe, to stresują mnie inni kierowcy - dzisiaj też debil w bmw mi zajechał drogę jak zakręcałam. widzą, że jedzie l i im odpie*dala.