09 Lut 2021, Wto 21:59, PID: 837295
Zawsze pomagały mi pieniądze. Np. po tym jak na studiach przez rok miałem stypendium (ale cyrk... no ale jakimś cudem miałem) kupiłem sobie kilka rzeczy i fajnie się z tym czułem. Gdy poszedłem do pracy za pierwsze pensje też nakupiłem sporo rzeczy o których wcześniej marzyłem, i ogólnei czułem się dzięki temu nie tylko lepiej, ale też pewniej. Było to jakieś namacalne osiągnięcie, jakiś sukces, który dodatkowo przekładał się na moje życie długofalowo (np. kierownicę do PC kupiona z pierwszej pensji mam już szósty rok)
Ogólnie myślę, że najbardziej pomocne jest, jeśli w życiu masz coś poza fobią, im bardziej pozytywnego, tym lepiej.
Udany związek, silne poczucie więzi i dobry seks.
Specjalistyczne wykształcenie i dobrze płatna praca, w której cenią cię jako eksperta (nawet jeśli masz relacje w firmie i jesteś cżłowiekiem-duchem)
Jeśli jesteś do tego psychicznie zdolny jakieś hobby, które cię pochłania, i które możesz uprawiać bez ograniczeń, w tym finansowych (gry, podróże, koncerty, nawet głupie kino - wszystko kosztuje)
Dlatego jesli ktoś zwlekał przez lata z leczeniem aż zupełnie wylogował się z życia, stracił resztki zapału, motywacji, poczucia sensu, a jeszcze w międzyczasie niczego nie osiągnął... to żadna terpia mu nie pomoże. Indywidualna, grupowa, ambulatoryjna, w KL Krakau...
Ogólnie myślę, że najbardziej pomocne jest, jeśli w życiu masz coś poza fobią, im bardziej pozytywnego, tym lepiej.
Udany związek, silne poczucie więzi i dobry seks.
Specjalistyczne wykształcenie i dobrze płatna praca, w której cenią cię jako eksperta (nawet jeśli masz relacje w firmie i jesteś cżłowiekiem-duchem)
Jeśli jesteś do tego psychicznie zdolny jakieś hobby, które cię pochłania, i które możesz uprawiać bez ograniczeń, w tym finansowych (gry, podróże, koncerty, nawet głupie kino - wszystko kosztuje)
Dlatego jesli ktoś zwlekał przez lata z leczeniem aż zupełnie wylogował się z życia, stracił resztki zapału, motywacji, poczucia sensu, a jeszcze w międzyczasie niczego nie osiągnął... to żadna terpia mu nie pomoże. Indywidualna, grupowa, ambulatoryjna, w KL Krakau...