24 Mar 2021, Śro 19:34, PID: 839765
Mi zaszkodzila.
Mialam problem z zatrudnieniem, pracuje na cwierc etatu bo z braku prawka to byla jedyna praca, na ktora moglam sobie pozowolic, a przez covid firmy nir chca przyjmowac do pracy i jest zbyt duze ryzyko, zeby chlopak rzucal praca i szukal razem ze mna.
Tak wiec poziom zycia mamy zdevydowsnie nizszy, po oplaceniu rachunkow i zarcia niewiele zostaje, juz od dawna nic sobie nie kupilam, nawet ksiazki.
No i nuda. Caly czas siedze w domu, na miescie bic sie nie dzieje mimo ladnej pogodu pustki jakby ludzi wybilo, nie ma co robic,nie ma gdzie jechac, nawet do Polski mam problem przyjechac (juz prawie rok w Polsce nie bylismy) raz ze brak kasy a dwa, ze ograniczenia przez covid.
Takze lipa jest, od dawna nie wylaczalam sie psychicznie tak czesto jak w ciagu ostatnich kilku miesiecy
Mialam problem z zatrudnieniem, pracuje na cwierc etatu bo z braku prawka to byla jedyna praca, na ktora moglam sobie pozowolic, a przez covid firmy nir chca przyjmowac do pracy i jest zbyt duze ryzyko, zeby chlopak rzucal praca i szukal razem ze mna.
Tak wiec poziom zycia mamy zdevydowsnie nizszy, po oplaceniu rachunkow i zarcia niewiele zostaje, juz od dawna nic sobie nie kupilam, nawet ksiazki.
No i nuda. Caly czas siedze w domu, na miescie bic sie nie dzieje mimo ladnej pogodu pustki jakby ludzi wybilo, nie ma co robic,nie ma gdzie jechac, nawet do Polski mam problem przyjechac (juz prawie rok w Polsce nie bylismy) raz ze brak kasy a dwa, ze ograniczenia przez covid.
Takze lipa jest, od dawna nie wylaczalam sie psychicznie tak czesto jak w ciagu ostatnich kilku miesiecy