16 Lut 2022, Śro 19:35, PID: 854682
Ja mam podobnie.Z tym ze nawet moje relacje z bracmi sa kijowe i wogóle zamiast się wzajemnie wspierać to mnie zostawili calkowicie samemu sobie.
Jak nawet dziś z matką gadałem pracuje razem z bratem widzimy sie codziennie niedaleko siebie mamy stanowiska ale nic a nic nawet od siebie nie powiedz czesc co tam.
Mnie jakoś już zbytnio nie chce się pchać tam gdzie mnie nie chcą a staram się jakoś poprawić relacje bo też jakies zgrzyty były.
No i obecnie czuje taką samotność bo moję kontakty ze znajomymi się oddaliły.
No i ten czas pandemii to jest praca dom praca dom ale co to za zycie no i z chęcią wogóle poznał bym nowe osoby by wyjść z tej rzeczywistosci.
A zarazem od jakiegoś czasu wrócila mi nerwica natręctw gdzie totalnie róznę leki z tym zwiazane przewócily mi życie gdzie poprostu trzeba bylo iść do psychiatry.
O dziwno dzialanie leków juz daje pozytywne dzialanie ale pewne rzeczy dalej dają w kość.
Mozę uczucie własnie brak jakiś dobrych relacji z osobami powoduje nasze złe samopoczucie, złe myslenie o sobie.
Jak nawet dziś z matką gadałem pracuje razem z bratem widzimy sie codziennie niedaleko siebie mamy stanowiska ale nic a nic nawet od siebie nie powiedz czesc co tam.
Mnie jakoś już zbytnio nie chce się pchać tam gdzie mnie nie chcą a staram się jakoś poprawić relacje bo też jakies zgrzyty były.
No i obecnie czuje taką samotność bo moję kontakty ze znajomymi się oddaliły.
No i ten czas pandemii to jest praca dom praca dom ale co to za zycie no i z chęcią wogóle poznał bym nowe osoby by wyjść z tej rzeczywistosci.
A zarazem od jakiegoś czasu wrócila mi nerwica natręctw gdzie totalnie róznę leki z tym zwiazane przewócily mi życie gdzie poprostu trzeba bylo iść do psychiatry.
O dziwno dzialanie leków juz daje pozytywne dzialanie ale pewne rzeczy dalej dają w kość.
Mozę uczucie własnie brak jakiś dobrych relacji z osobami powoduje nasze złe samopoczucie, złe myslenie o sobie.