04 Wrz 2023, Pon 19:11, PID: 871419
(04 Wrz 2023, Pon 16:39)Ketina napisał(a): U mnie chyba podobnie. Tata jest bardzo współzależny i na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuacje, w których rzeczywiście postawił mamie wyraźne granice.
Mój z kolei ani razu nie postawił się żonie (czyli mojej mamie), czyli jest jeszcze gorzej.
(04 Wrz 2023, Pon 16:39)Ketina napisał(a): Czy mimo to żywisz do niego jakieś ciepłe uczucia?
Ciężko powiedzieć, bo tak naprawdę mało go znam. Mało ze sobą rozmawiamy, praktycznie wcale. Mój ojciec jest tak samo mało rozmowny jak ja, odzywa się bardzo rzadko.
(04 Wrz 2023, Pon 16:54)U5iebie napisał(a): Nie jestem pewien czy jeszcze na świecie gdzieś w krajach pierwszego świata takie mają.
Podobno w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii jest podobnie, ale czy to prawda to nie wiem, nie byłem tam.