22 Gru 2023, Pią 10:53, PID: 873493
Koledzy z pracy zaproponowali mi wspólny wyjazd do Holandii na święta(w wiadomym celu XD) i się zgodziłem.
Długo zastanawiałem się czy jechać, bo jednak przez te parę dni będę musiał udawać niefobika i istnieje ryzyko, że jako osoba niedoświadczona w interakcjach społecznych popełnię jakąś gafę i się ośmieszę, ale z drugiej strony jeszcze nigdy nie było mi dane przeżyć czegoś takiego jak wyjazd ze znajomymi czy nawet wyjście na piwo, a teraz ze względu na wiek mam prawdopodobnie ostatnią szansę, żeby wypełnić te luki w życiorysie i doświadczyć chociaż namiastki życia normalsa.
Dodatkowo istnieje cień szansy, że w czasie podróży uda mi się nawiązać jakieś bliższe relacje, dzięki czemu pierwszy raz w życiu będę mieć znajomych do wspólnych wyjść czy wyjazdów, no ale to już chyba zbyt optymistyczny scenariusz.
Długo zastanawiałem się czy jechać, bo jednak przez te parę dni będę musiał udawać niefobika i istnieje ryzyko, że jako osoba niedoświadczona w interakcjach społecznych popełnię jakąś gafę i się ośmieszę, ale z drugiej strony jeszcze nigdy nie było mi dane przeżyć czegoś takiego jak wyjazd ze znajomymi czy nawet wyjście na piwo, a teraz ze względu na wiek mam prawdopodobnie ostatnią szansę, żeby wypełnić te luki w życiorysie i doświadczyć chociaż namiastki życia normalsa.
Dodatkowo istnieje cień szansy, że w czasie podróży uda mi się nawiązać jakieś bliższe relacje, dzięki czemu pierwszy raz w życiu będę mieć znajomych do wspólnych wyjść czy wyjazdów, no ale to już chyba zbyt optymistyczny scenariusz.