14 Sty 2024, Nie 16:44, PID: 874068
(14 Sty 2024, Nie 15:58)U5iebie napisał(a): Oho, zaczynajo się śmiechy i chichy.Nie , to była odpowiedź jakiej on oczekuje i pasuje do jego bajki, tylko w tej bajce są rysy. Przecież prawdziwie wierząca kobieta na jego wzrost nie zwróci nawet uwagi, bo liczą się dla niej inne wartości, tylko ,że on w to nie wierzy tak naprawdę skoro powstał ten temat. Zapewne będzie oczekiwał również życia w zgodzie z naukami kościoła i oczekiwań od kobiety ,aby spełniała "tradycyjny" obraz i rolę kobiety. I jak dla mnie takie podejście jest większym problemem niż sam wzrost. Chcę akceptacji, ale sam tego nie robi. I ma do tego święte prawo, tak samo jak innym może nie odpowiadać jego wzrost, ale to nie czyni go lepszym.
Jedyna opcja to szukać podobnych do siebie, ale w takim przypadku nie powinien się przecież przejmować wzrostem a nawet może uznać go za "test" wstępny czy podziela jego wartości.
ps Moja wypowiedź nie ma na celu nikogo urazić