02 Sty 2022, Nie 22:29, PID: 852377
(02 Sty 2022, Nie 21:13)Omen napisał(a):(29 Lip 2019, Pon 21:14)nika32 napisał(a): Znałam kiedyś faceta, który był socjopatą, sam tak siebie określał i mówił, że to jest nieuleczalne. Miał wiele ciekawych cech charakteru, które mi się podobały. Przede wszystkim był silny psychicznie.
Jak tak przeglądam angielskiego quora to jako ciekawostkę powiem, że tam jest cała masa ludzi, którzy sami siebie uważają za psychopatów i odpowiadają ochoczo i szczegółowo na pytania które na quora się na te tematy zadaje (quora to takie angielskie ambitniejsze niby zapytaj). Moim zdaniem to jest jakaś dziwna subkultura a nie psychopaci, ale jeden gość zabawnie ich skomentował, że to nie żadni psychopaci ale po prostu zdemoralizowani amerykanie
Kiedyś miałem takiego dalszego powiedzmy kolegę co mówił, że "jest psychopatą ale po prostu się zdecydował, że chce być dobry". Moim zdaniem ludzie chcieliby nierzadko być psychopatami czy socjopatami bo się im wtedy wydaje, mimo, że to głupio brzmi, że są "fajniejsi".
Ale mimo tego może jednak rzeczywiście czasem ktoś kto tak siebie określa ma rację? Co to były za ciekawe cechy charakteru tej osoby? Czy możesz podać jakiś przykład na jakiej podstawie ta osoba tak siebie określała? Wbrew pozorom może, ale tak samo jak jest dużo ludzi nieśmiałych tak też jest dużo po prostu w miarę silnych psychicznie egoistów co ich nie czyni od razu jakimiś psychopatami
Interesuje sie dosc mocno psychopatia, pisalam na ten temat nawet prace dyplomowa, mysle, ze moge sie tutaj wypowiedziec.
Psychopatii nie diagnozuje sie samemu, autodiagnoza w przypadku tego zaburzenia jest malo wiarygodna, a wiekszosc sprawdzonych testow wykorzystuje obserwacje doswiadczonej i przeszkolonej osoby plus ewentualne dane z kartoteki wieziennej.
Jednym z istotnych cech osob psychopatycznych jest brak wgladu we wlasne zaburzenie. Poza osobami ze srodowisk kryminalnych, gdzie latka "wariata" i "psychola" moze byc powiazana z szacunkiem, to tacy "codzienni" psychopaci raczej nie beda przedstawiac siebie w tych kategoriach. Psychopata widzi siebie z reguly w zupelnie innym swietle,.czesto nie dostrzega lub minimalizuje krzywdy zadane innym.
Obecnie istnieje "moda" na okreslone zaburzenia,.w.srodowisku kobiet jest to czesto autodiagnoza bordera, w.srodowisku mezczyzn psychopatii. To drugie zaburzenie ma ponadto mocno zakrzywiony obraz przez popkulture, ktora przedstawia psychopatow w czarno bialym, atrakcyjnym swietle (sama mam slabosc do psychopatycznych postaci w kinie i literaturze). Tyle, ze ten obraz jest czesto mocno przesadzony, przekoloryzowany i nadmiernie uwypuklone sa cechy, ktore w normalnym swiecie by nie mialy racji bytu (chyba, ze mowimy o 1% ludzi majacych wladze i kase). Psychopata najczesciej stoi w opozycji do herosa,.jest.przerazajacy, wzbudza strach w kazdym, wszyscy sie go boja, a on sam jest w stanie za pomoca charyzmy i manipulacji nagiac kazdego do swojej woli. Psychopata przedstawiany w kinie to ktos niezwyciezony,o ogormnej sile wplywania.na innych. Tak przedstawiani sa psychopaci kryminalni, a takze ci wysokofunkcjonujacy.
Rzeczywistosc bywa mniej kolorowa. Psychopata jak kazdy czlowiek uwiklany jest.w siec powiazan spolecznych i relacji miedzyludzkich. Czesciej stosuje przemoc, ale czesciej tez sam pada jej ofiara. Manipuluje i kradnie, ale to samo robia z nim inni "sprytniejsi" ludzie lub wieksze podmioty. Zycie to nie film, gdzie masz niezwyciezonego, stawiajacego zawsze na swoim badassa i ludzi, ktorzy sa tylko krzywdzeni.
W dodatku prawdziwa psychopatia ma nieco mniej atrakcyjne symptomy niz to co widac na filmach. Obrzydliwe czyny, w tym znecanie sie nad najslabszymi (dziecmi, osobami starszymi) to czesto dziela psychopatow. Pedofilia zastepcza nalezy tez do przestepstw popelnianych przez takie osoby.
Pasozytnicze zycie na cudzym garnuszku,.wloczegostwo czy zebractwo to nie sa atrakcyjne scenariusze, a wiele z takicj osob posiada rysy psychopatyczne.
"Psychopatami" z quory i innych stron w internecie bym sie nie sugerowala,.bo czesto te osoby naogladaly sie seriali pokroju "Dextera" i sobie wmawiaja zaburzenia.
Zauwaz, ze bardzo rzadko masz tam kreowanie siebie na psychopate pijaczka,.damskiego boksera,.ktory w nocy wchodzi corce do lozka. Z reguly te osoby solidarnie.opisuja swoja psychopatie jako bycie dobrze zarabiajacym gosciem,.do ktorego laski sie kleja, on krzywdzi ludzi, manipuluje nimi i doslownie wszyscy sie na jego gierki nabieraja. No sorry ale to tak nie dziala xdddd
To jest bardziej bycie jakims edgylordem niz psychopata xdd
Kazdy z nich widzi w sobie drugiego Underwooda albo niespelnionego Lectera, nikt natomiast zwyklego Jozka w smierdzacej zonobijce, pracujacego na budowie,.ktory na jakims melanzu zatlukl kolege bo mial taki kaprys xd