05 Sie 2008, Wto 14:02, PID: 50966
Tylko że ta namiastka wciąga. Bo rozmawianie, "przebywanie w towarzystwie" np. na irc uzależnia. Ja praktycznie nie mam życia w realnym świecie. A tu z kimś pogadam. Ciężko się od tego uwolnić. Ale chyba tak muszę zrobić. Pozostaną kontakty na gg...