30 Sie 2009, Nie 14:42, PID: 172921
realitydream napisał(a):. Ja wlasnie zamierzam olać studia. Narobiłem sobie tam bigosu. Kupa poprawek. I dałoby się to wszystko naprawić gdyby nie słynna prokrastynacja i jeszcze wiele innych czynników. Nie wiem co teraz. Pomijając pracę (o ile będę miał odwagę do niej iść) to moze powinienem zacząć się leczyć. Zmarnuję życie przez te wszystkie problemy
Byłem w bardzo podobnej sytuacji 3 lata temu. Zrezygnowałem i w sumie dziś dużo lepiej sobie radzę w życiu i nawet jestem zadowolony, ale tyle się przez ten czas zdarzyło....