10 Kwi 2015, Pią 18:39, PID: 441272
A mnie to kompletnie nie przekonuje. Czego oczekujesz? Brawo mam bić? Wyobraźmy sobie, że na forum dla pacjentów onkologicznych przychodzi ktoś, komu we wczesnym stadium wycieto guza skóry. I triumfalnie obwieszcza, jak to za+ się spisał, jakie wsaniałe metody zastosował, jak bardzo pomogło mu odpowiednie nastawienie, pozytywne myślenie, zaagnażowanie, siła charakteru, konsekwencja (itd itp.).
Tak naprawdę nic nie wiemy o chorobie, z jaką ten pacjent przyszedł, bo nowotworów jest bez liku, jaki był jego wyjściowy stan zdrowia, jego bagaż genetyczny, tło rodzinne, środowisko, czynniki sprzyjające wyleczeniu i tak dalej.
Moja fobia nie jest twoją fobią! Ja nie jestem tobą! Mam zaburzenia wspolistniejace. Mam byc może bardziej rozchwiany układ nerwowy niż ty. Mam inną osobowość. Dlatego gratuluję, ale jak dla mnie niczego nie wniosłeś do tematu.
Tak naprawdę nic nie wiemy o chorobie, z jaką ten pacjent przyszedł, bo nowotworów jest bez liku, jaki był jego wyjściowy stan zdrowia, jego bagaż genetyczny, tło rodzinne, środowisko, czynniki sprzyjające wyleczeniu i tak dalej.
Moja fobia nie jest twoją fobią! Ja nie jestem tobą! Mam zaburzenia wspolistniejace. Mam byc może bardziej rozchwiany układ nerwowy niż ty. Mam inną osobowość. Dlatego gratuluję, ale jak dla mnie niczego nie wniosłeś do tematu.