05 Paź 2008, Nie 20:10, PID: 74413
Dokładnie o to mi chodziło MC!
Chociaż to zależy od sytuacji! W niektórych sytuacjach lepiej czuję się w grupie kilku dobrych znajomych, czasem w tłumie obcych ludzi...
Najgorzej kiedy kogoś słabo znam (np tylko "z widzenia")... Wtedy jest pewna presja, bo nie znam kogoś na tyle, żeby ocenić jak na mnie zareaguje... A z drugiej strony, wiem, że jeśli pójdzie coś nie tak... powiem coś głupiego, to pewnie nasi wspólni znajomi itp. mogą się o tym dowiedzieć... Oczywiście nie martwię się tym cały czas!
Chociaż to zależy od sytuacji! W niektórych sytuacjach lepiej czuję się w grupie kilku dobrych znajomych, czasem w tłumie obcych ludzi...
Najgorzej kiedy kogoś słabo znam (np tylko "z widzenia")... Wtedy jest pewna presja, bo nie znam kogoś na tyle, żeby ocenić jak na mnie zareaguje... A z drugiej strony, wiem, że jeśli pójdzie coś nie tak... powiem coś głupiego, to pewnie nasi wspólni znajomi itp. mogą się o tym dowiedzieć... Oczywiście nie martwię się tym cały czas!