28 Mar 2017, Wto 22:31, PID: 624197
Tej pani nie znam, ale co do samej wizyty...
Radziłabym przygotować sobie kartkę i do niej zaglądać.
Ja jak idę do swojej i mam przygotowane w głowie różne rzeczy o których chcę powiedzieć, to w momencie przekroczenia gabinetu jakoś magicznie połowa z nich wylatuje mi z głowy
Radziłabym przygotować sobie kartkę i do niej zaglądać.
Ja jak idę do swojej i mam przygotowane w głowie różne rzeczy o których chcę powiedzieć, to w momencie przekroczenia gabinetu jakoś magicznie połowa z nich wylatuje mi z głowy