13 Cze 2009, Sob 0:15, PID: 156315
Pewien pulmonolog powiedział mi, że możliwe że moje objawy są objawami astmy wysiłkowej.Bywa że strasznie mnie boli "klata", mam problem ze złapaniem oddechu etc. Nawiązując do tematu,w zeszłym roku miałam taką sytuacje na uczelni,że przed spotkaniem z pewną (straszną - wystarczy że o niej pomyśle to mam stresa) panią wykładowczynią zeschizowałam się na tyle, że wcześniej wymienione objawy pojawiły się u mnie bez wysiłku. Czyli myślę, że stres spowodowany np. taką sytuacją jak moja wtedy może wywołac atak astmy.Ale to tylko moje dywagacje