06 Sie 2010, Pią 10:39, PID: 217640
olka napisał(a):Ja nie mam 'swojego' psychiatry. Poszlam do lekarza poleconego mi, ktory dal mi pomoc dorazna i kazal szukac terapii w Anglii, gdzie mieszkam.A jak jest z leczeniem się w Anglii? Może tam spróbujesz? Paroksetyna jest tam dostępna, spamilan też.
Masz ubezpieczenie? Znasz na tyle j.angielski lub masz zaufanego tłumacza?
Współczuję komplikacji, mi ciężko było wybrać się do psychiatry w Polsce. Teraz lęki zredukowane na tyle, że poszłabym do psychiatry nawet w Anglii.
Cytat:Kiedy libido wraca do normy? Ja biore leki od miesiaca.Myślę, że u każdego inaczej.
U mnie trwało to dość długo, ale i skutki uboczne i działanie leku nastąpiło u mnie po ok 2 miesiącach brania leku dopiero.
A potem powoli minął spadek libido. Ale to tak jakby organizm się czegoś uczył stopniowo.
Cytat:Myszo, to wlasnie jest problem- boje sie, ze moje samopoczucie to leki, a nie zmiana toku mysleniaJa mam takie obawy ale coraz mniej...
Bierzesz paroksetynę bardzo krótko, musisz się uzbroić w cierpliwość.
Życzę powodzenia