10 Sie 2012, Pią 14:28, PID: 311932
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Sie 2012, Pią 15:02 przez mehow.)
autorzy programu naciskają na to, że 21 dni to jest dokładnie tyle ile potrzebujesz aby dokonać zmian w mózgu, zmienić przyzwyczajenia, reakcje.
Prawda jest taka, że naukowcy zrobili eksperymenty i wyszło im 21 dni, tylko że to chodziło o jakąś dyscyplinę sportową, w której masz wykonywać 60 (nie 30) powtórzeń jakiegoś ruchu dziennie (np swing w golfie).
Wg autorów programu jak ominiesz jakiś dzień to masz go robić od nowa (choć chyba zrobili jakąś nową wersję gdzie to jest zmienione).
Szkoda, że ja i pewnie większość która robiła program Richardsa zapomniała o ważności terapii behawioralnej czyli tego co robi DC. Jednak dla fobika, nawet dla w miarę śmiałego człowieka to może być hardcore. Lepiej mieć ogląd programu, dodać sobie część kognitywną przed i po ćwiczeniu behawioralnym i zrobić plan wychodzenia ze strefy komfortu, którego trzeba się trzymać (ewentualnie wymyślić kary, tj. zakaz internetu, grania, czy post).
Prawda jest taka, że naukowcy zrobili eksperymenty i wyszło im 21 dni, tylko że to chodziło o jakąś dyscyplinę sportową, w której masz wykonywać 60 (nie 30) powtórzeń jakiegoś ruchu dziennie (np swing w golfie).
Wg autorów programu jak ominiesz jakiś dzień to masz go robić od nowa (choć chyba zrobili jakąś nową wersję gdzie to jest zmienione).
Szkoda, że ja i pewnie większość która robiła program Richardsa zapomniała o ważności terapii behawioralnej czyli tego co robi DC. Jednak dla fobika, nawet dla w miarę śmiałego człowieka to może być hardcore. Lepiej mieć ogląd programu, dodać sobie część kognitywną przed i po ćwiczeniu behawioralnym i zrobić plan wychodzenia ze strefy komfortu, którego trzeba się trzymać (ewentualnie wymyślić kary, tj. zakaz internetu, grania, czy post).