07 Cze 2009, Nie 14:49, PID: 155066
To pytanie jest wg mnie naturalne i nie powinno się go odbierać negatywnie. Po prostu jeśli siedzi się we troje, i jedna osoba nic nie mówi, to musi być tego jakiś powód, którego te osoby nie znają, więc się pytają. Ty się irytujesz, bo to zwraca na Ciebie uwagę, ale te osoby nie robią tego celowo.
Normalna osoba po prostu powiedziałby, że gadacie pierdoły, albo że się z czymś nie zgadza. My natomiast zamykamy to w sobie i jest nam źle, że nie możemy powiedzieć prawdy. To zdecydowanie z nami w tym momencie jest nie tak. Oczywiście w przypadku bardziej nachalnych i niewrażliwych osób problem jest też po ich stronie.
Normalna osoba po prostu powiedziałby, że gadacie pierdoły, albo że się z czymś nie zgadza. My natomiast zamykamy to w sobie i jest nam źle, że nie możemy powiedzieć prawdy. To zdecydowanie z nami w tym momencie jest nie tak. Oczywiście w przypadku bardziej nachalnych i niewrażliwych osób problem jest też po ich stronie.