12 Lut 2019, Wto 9:22, PID: 782579
(11 Lut 2019, Pon 20:54)Wiktoria45 napisał(a): Byłam u psychiatry, brałam najpierw Symestical przez miesiac i nie pomógł. Później rexetin przez kolejny miesiąc i też nie pomógł. U psychologa byłam dwa razy ale później zrezygnowałam nawet nie wiem czemu.. nie miałam motywacji, zresztą duzo było załatwiania i to mnie zniechęciło
To były tylko konsultacje u psychologa czy w zamierzeniu była psychoterapia?
Dwa spotkania to za mało, czasem trzeba kilkudziesięciu. To inwestycja na przyszłość. Oczywiście osoba terapeuty ma znaczenie, jeśli wybitnie się z jakimś nie układa, to trzeba szukać dalej.
Dobra terapia też nie zawsze będzie miłą i komfortową rozmową.
Leki brałaś w dostatecznie dużych dawkach? Po miesiącu coś powinno być widać, ale czasem rozkręcają się dłużej (dotyczy to leków z tej grupy, co wymienione przez Ciebie).
Nie wiem, czy potrzebujesz leków doraźnych, przysłowiowego Xanaksu zareklamowanego przez kolegę.
To do oceny lekarza. Zawsze jest taka opcja. Są jeszcze inne opcje farmakoterapii, ale to bardzo zależy od dokładnego charakteru Twoich objawów.
Po miesiącu brania Rexetinu sama odstawiłaś czy po konsultacji z lekarzem? O porażkach w leczeniu też warto powiedzieć lekarzowi. Znając Twoją odpowiedź (lub jej brak) na dotychczasowe leki, będzie miał więcej informacji pomagających w decyzji o dalszym leczeniu.