30 Cze 2020, Wto 8:53, PID: 823927
Mam podobny problem. Oczywiście nie bierz moich słów jak twierdzeń guru, każda osoba jest inna. Terapeuta na takie pytanie odpowiedział, że często chodzi o to, że tyle skupiamy się na otoczeniu- opinii ludzi, efektach decyzji- że zapominamy w tym wszystkim o samych sobie. Może u Ciebie jest podobnie. Zadziwiająco wiele osób zapomina, że terapia skupia się tylko i wyłącznie na tobie. Terapeuci, to lekarze, którzy nauczyli się, jak słuchać i pomagać innym, a w tym samym czasie radzić sobie z emocjami, które spadają na nich. Podczas terapii dodatkowo wolno Ci tak naprawdę wszystko- możesz przeklinać, krzyczeć, opowiadać o traumach. Chodzi o otwarcie się, a zadziwiająco dużo osób o tym nie mówi, takie mam wrażenie. Jeśli boisz się tego, na jakiego terapeutę trafisz, to pamiętaj, że najważniejsze jest twoje zdrowie. Możesz po prostu zrezygnować i poszukać innego. Warto też popatrzeć na np. opinie w internecie.