24 Mar 2021, Śro 21:47, PID: 839780
Najbardziej bałam się (i nadal boję) utraty pracy. Przez jakiś czas zarabiałam też 80% normalnej pensji.
Brakuje mi placówek kultury (zwłaszcza filharmonii) i obiektów sportowych w rodzaju basenów czy parków trampolin. Nie jest to jednak dyskomfort na tyle duży, żeby znacząco wpłynąć na moje zdrowie psychiczne.
Aczkolwiek ten czas, kiedy nie było wolno iść do parku był dla mnie tak ciężki, że chodziłam na spacer z torbą, do której wrzucałam jakieś artykuły, żeby w razie czego udawać, że byłam na zakupach xd.
Brakuje mi placówek kultury (zwłaszcza filharmonii) i obiektów sportowych w rodzaju basenów czy parków trampolin. Nie jest to jednak dyskomfort na tyle duży, żeby znacząco wpłynąć na moje zdrowie psychiczne.
Aczkolwiek ten czas, kiedy nie było wolno iść do parku był dla mnie tak ciężki, że chodziłam na spacer z torbą, do której wrzucałam jakieś artykuły, żeby w razie czego udawać, że byłam na zakupach xd.