20 Maj 2022, Pią 16:54, PID: 858727
Jest środek roku akademickiego. Uczelnie są zwykle otwarte tak po prostu, można się wmieszać w tłum studentów. Na wykłady (szczególnie gdy grupy są duże) wchodzi się raczej jak bydelko, a nie że ktoś wpuszcza. No i zawsze można podejść do prowadzącego i powiedzieć, że nie jest się na tych studiach, ale przedmiot pana profesora taaak nas interesuje, że chcielibyśmy posłuchać wykładu. Najwyżej odmówi.
Ale tak czy tak, mi by się nie chciało iść na taki wykład.
Ale tak czy tak, mi by się nie chciało iść na taki wykład.