11 Kwi 2010, Nie 9:09, PID: 201411
LaFayette napisał(a):Terapeuta przedstawił mi kiedyś takie porównanie : dzikie zwierzę złapane i zamknięte w klatce a potem wypuszczone na wolność - już nigdy nie będzie takie jak przed zamknięciem.Terapeuta z pewnością nie miał zysku z zapisywanych prochów ani tej możliwości, więc mówił prawdę ale kto wierzy terapeucie, który widział tysiące ofiar "starań" psychiatrów z autorytetami?
Ludzie sami proszą się o zamknięcie w tych "klatkach" psychotropów.
Mało komu udaje się odzyskać wolność.
Niestety.