24 Sie 2018, Pią 20:42, PID: 760427
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Sie 2018, Pią 20:43 przez Żółwik.)
Że nie zawsze, to wiadomo.
Dobrze rozmawiać, czytać, konsultować się.
Ale gdy sprowadzimy lekarza do wypisywacza recept na to, co sobie sami zachcemy, to się też można nieźle pogubić.
Jednym słowem, życzmy sobie kompetentnych psychiatrów.
Dobrze rozmawiać, czytać, konsultować się.
Ale gdy sprowadzimy lekarza do wypisywacza recept na to, co sobie sami zachcemy, to się też można nieźle pogubić.
Jednym słowem, życzmy sobie kompetentnych psychiatrów.