17 Lis 2010, Śro 22:13, PID: 228087
Mary Jane napisał(a):ale chyba wiem o co chodzi. Czasem jak usiadł koło mnie ktoś stresujący potrafiłam zaraz wstać i na głos powiedzieć "nie chcę tutaj siedzieć" i przesiąść się kawałek dalej:]
to są odruchy jedyne w swoim rodzaju.
Ja tak robie jak siedzi obok mnie ktos kogo nie lubie albo palacz- taka uprzejma reakcja
PS. Jesli chcesz to naprawic to zrob tak: nastepnym razem podbiegnij do niego, powiedz czesc i 'wiem, ze nie lubisz sam biegac ja tez nie. tamtego dnia bylem nie w humorze' czy cokolwiek co mowia faceci