09 Sty 2014, Czw 21:51, PID: 376000
U mnie w domu, z tego co widzę, podobnie jak u innych użytkowników nie było różowo. Wieczne kłótnie między rodzicami, ojciec pił, częste przeprowadzki... Z drugiej strony niczego mi nie brakowało, rodzice mnie nie bili, nawet dało się z nimi pogadać. Bywały okresy gdzie sytuacja w domu była okej, nawet chciało się do niego wracać, ale z reguły nie trwało to długo. Cały czas czułem jednak jakbym był między młotem a kowadłem. Ojciec starał się mnie buntować przeciwko matce, a matka przeciwko ojcu. Próbowali mną manipulować a ja nie wiedziałem co mam myśleć, komu mam wierzyć. Taka sytuacja trwała przez lata, a moje lęki się pogłębiały...