06 Lis 2008, Czw 16:13, PID: 86783
Wycieczka szkolna to jeszcze nic. Gdy nie jedzie się z klasą na wycieczkę, nikt nie robi wielkiego halo, ale gdy nie idzie sie na połowinki, trzeba przygotować się na pytania typu: "No co ty?", "Nie idziesz???, Dlaczego?". A gdy odpowiadam, że nie mam ochoty i nie lubię tego typu zabaw, to wszyscy dziwnie na mnie patrzą.