28 Lip 2011, Czw 19:37, PID: 264155
To się zmobilizuj i idź do psychiatry. Nie powiem, nie jest to łatwe ani fajne bo jak dla mnie jest to porażka życiowa, że muszę tam łazić ale spróbować trzeba moim zdaniem zanim se człowiek w łeb strzeli albo skoczy z dachu.
Ja pamiętam jak brałem Anafranil to nie byłem jakimś tam innym człowiekiem, ani śmielszym specjalnie ale przynajmniej wyczyściło mi z głowy właśnie te myśli samobójcze, których miałem po kilka dziennie. Teraz znowu mam przepisany anafranil i zamierzam go brać bo wszystko wróciło.
Ja pamiętam jak brałem Anafranil to nie byłem jakimś tam innym człowiekiem, ani śmielszym specjalnie ale przynajmniej wyczyściło mi z głowy właśnie te myśli samobójcze, których miałem po kilka dziennie. Teraz znowu mam przepisany anafranil i zamierzam go brać bo wszystko wróciło.