28 Lip 2011, Czw 20:41, PID: 264167
Raz byłem u pedagoga... bo koleżanki naskarżyły ,że z nimi nie rozmawiam (żal?)
i pogadałem z nim udało mi się... Ale nic nie powiedział...
Nie ma jakiś proszków bez recepty?
i pogadałem z nim udało mi się... Ale nic nie powiedział...
Nie ma jakiś proszków bez recepty?